mnie się podoba i to bardzo.....
z rażących błędów to....klamoty IIWŚ koledzy wymienili poprzednio ale napis po szwabsku " Ulica pod obstrzałem" toto już pasuje jak............................ no wiesz

(27-05-2014, 21:44)Sławek Małysek napisał(a): [ -> ]mnie się podoba i to bardzo.....
z rażących błędów to....klamoty IIWŚ koledzy wymienili poprzednio ale napis po szwabsku " Ulica pod obstrzałem" toto już pasuje jak............................ no wiesz
Cieszę się, że się podoba. O klamotach już było napisane. Co do "Ulicy pod obstrzałem" to wzorowałem się na tym zdjęciu - spodobał mi się humorystyczny klimat :
https://www.flickr.com/photos/drakegoodman/3044006459/
Tekst można rozumieć dwojako - zależy, który obstrzał autor miał na myśli - ten z góry czy raczej z dołu

. Niezależnie od tego wyraz strasse został raczej użyty w sensie ścieżka, droga, przejście - i ja również użyłem go w tym sensie - no chyba, że podczas WWI szalety budowano przy głównej ulicy - wówczas się poddaję i jestem gotów przyznać Ci rację.
Ciekawa praca i ładnie zrobiona. Mnie troszkę się worki nie podobają, ale przy reszcie są prawie niewidoczne.
Pojazd wygląda wybornie! A cała scenka też przypada mi do gustu.
(27-05-2014, 22:59)Korowiow napisał(a): [ -> ] (27-05-2014, 21:44)Sławek Małysek napisał(a): [ -> ]mnie się podoba i to bardzo.....
z rażących błędów to....klamoty IIWŚ koledzy wymienili poprzednio ale napis po szwabsku " Ulica pod obstrzałem" toto już pasuje jak............................ no wiesz
Cieszę się, że się podoba. O klamotach już było napisane. Co do "Ulicy pod obstrzałem" to wzorowałem się na tym zdjęciu - spodobał mi się humorystyczny klimat :
https://www.flickr.com/photos/drakegoodman/3044006459/
Tekst można rozumieć dwojako - zależy, który obstrzał autor miał na myśli - ten z góry czy raczej z dołu
. Niezależnie od tego wyraz strasse został raczej użyty w sensie ścieżka, droga, przejście - i ja również użyłem go w tym sensie - no chyba, że podczas WWI szalety budowano przy głównej ulicy - wówczas się poddaję i jestem gotów przyznać Ci rację.
no z tym porównaniem to pojechałeś po bandzie
ulica to ulica a szalety to skąd wziąłeś?
jak pisałem diorama się podoba ale napis zmień, kombinując w ten sposób wyjdzie na to że piniądze to ni wsistko ale bez pinidzy to wsiotko !@#$%^&
Dziękuje Panowie.
Sławek, kliknij dwukrotnie lewym klawiszem myszki na zamieszczony w moim wcześniejszym poście link. Zobaczysz tam niemieckich żołnierzy siedzących w latrynie do której prowadzi ścieżka. Przy ścieżce przed latryną-szaletem, jest tabliczka z napisem Strasse liebt unter feuer. - i trzeba zauważyć, że na zdjęcie nie ma żadnej ulicy ani jezdni, nawet szosy. Wyraz Strasse oznacza : droga, szosa, ulica, jezdnia w zależności od kontekstu w jakim został użyty. Ja użyłem go w tym pierwszym znaczeniu - droga, czyli tekst znaczy tyle co droga pod obstrzałem. Tabliczka wisi na drabinie i jest informacja dla żołnierzy wychodzących z okopu. Jeśli uważasz, że wyraz strasse został źle użyty to musisz chyba odszukać przodków tych Niemców ze zdjęcie, następnie ustalić który z widocznych na zdjęciu żołnierzy lub, który z ich kamratów wykonał ten napis a potem powiedz jego przodkom, że Ty uważasz, iż popełnił błąd bo wyraz Strasse oznacza ulica a tam nie ma żadnej ulicy a Ty przecież wiesz lepiej.
Piszę w ten sposób bo już nie wiem jak mam Ci to prościej wytłumaczyć.
Cieszę się, że diorama Ci się podoba.
PS. Nigdy nie pożyczałem od Sławka żadnych pieniędzy

Bardzo ciekawy pomysł! Gratulacje za podjęty temat. Praca wykazuje duuuży potencjał.
Jednak moim skromnym zdaniem powinieneś ją dopracować. Już postaram się wytłumaczyć co na Twoim miejscu bym poprawił/zrobił inaczej.
Główną aktorką jest kobietka, która jak dla mnie jest zbyt "schludna" - poszedłeś bardziej w obraz estetyczny niż realistyczny. W tych brytyjskich klockach wszystkie smarowania były wykonywane co 30km... więc drastycznie brakuje mi oleju/smaru itd. Generalnie dioramka jest dla mnie za sucha, a przez to monotonna - zdecydowanie praca zyskałaby na dodaniu mokrego błota, zacieków i wszystkiego co z tym związane - efekciarstwo ponad wszystko - to otwiera możliwość efektownego brudzenia kobitki. Z trupkiem fajny pomysł ale kości zbyt białe... :)
Generalnie brawo za odwagę! Bardzo fajny pomysł! Ale ja na Twoim miejscu bym poświęcił tej pracy jeszcze ok 20-30 h - bo warto.
Piotr, dziękuję za opinię. Pewnie masz racje z uwagami na temat "suchości" ale 20-30 godz. to na dzisiaj przy tej dioramie to dla mnie już nie do zniesienia, na razie mi się przejadło- może kiedyś - teraz czas na coś nowego aby hobby sprawiało przyjemność.
klikałem jak pisałeś ale trzeba się zalogować więc olałem
co do słowa Strasse to potrakatowałeś je jak zwykły przyimek/zaimek czyli słowo wycięte z kontekstu bo......mamy Hauptstrase, Nebenstrasse gegenstrasse etc i tutaj cały pies pogrzebany czyli język niemiecki gdzie jedno słowo może zmienić całe zdanie i o dziwo to samo mamy w naszym języku........dlaczego zwracam uwagę na takie szczegóły? ano dlatego że swego czasu pewien turek zbluzgał mnie w ichnim języku kiedy pokazując że wszystko jest oki myślał że robię go.....z innymi arabami doszło do rękoczynów również za niewinne gesty w naszym mniemaniu a dla nich obraźliwe chociaż nie powiem jedna panna warta była tego

pomijając te wypociny temat za...sty i bardzo się podoba co kolejny raz podkreślam ...
Bardzo fajna scenka Tomku. Może rzeczywiście brakuje jej odrobiny dopieszczenia, ale jak mówisz, że Cię zmęczyła, to dawaj coś następnego - jak dojrzejesz, to wrócisz do tej.
Może by tak ten kadr w plenerze cyknąć?
![[Obrazek: cb1eb7bb-d8c4-43a4-b3f7-99fbae91a668_zpsf2035bbd.jpg]](http://i1295.photobucket.com/albums/b625/korowiovv/Cambrai%201917/cb1eb7bb-d8c4-43a4-b3f7-99fbae91a668_zpsf2035bbd.jpg)
Do czego wpadł ten wojak...
Scenka świetna...