Wiadoma sprawa, w tej chwili DML ma najlepsze kocice i to jest fakt.
Kiedy kosztowały po 105 - 115zł to zamietli rynek. Teraz kosztują od 160 do 180 zł co otworzyło tańszy segment. Italeri zrobiło reedycje swojego Ausf.A oraz D , dorzucili blaszkę i walczą w tym tańszym przedziale.
Próbują nawiązać walkę także z Ausf.G. Przejęli częściowe formy starego Dragon Shanghai, czyli ex Gunze i zrobili dziwaczną hybrydę góry kadłuba Dragona ze swoją wanną kołami i wieżą. Tak na marginesie to jest to ciekawe, że nie przepakowują w całości, tylko mieszają. Dziwne. Przypuszczam, że wykupili prawa tylko do jednej ramki dla zbicia kosztów finalnego produktu.
Przez chwilę czarnym koniem był ICM, mieli całkiem niezłą Ausf.D której atutem była cena - 69zł, a potem po 80. Nie wiem czemu już jest niedostępny i jak pisałem pakuje go obecnie Revell i też walczy w tym segmencie do około stówki.
A, że cena jest ważnym czynnikiem dowodzi choćby fakt, że nadal sprzedaje się Panther Ausf.A z lat 70 Tamiyi, która to jest totalnym koszmarem i kniotem, ale do wyrwania za około 60zł.
Zresztą DML chyba dostrzega te walki na tańszej półce, podobno mają wznowić produkcję tego modelu:
http://www.dragon-models.com/d-m-item.asp?pid=DRA6244
Model ten był bazą dla Premiuma. Jeśli by się potwierdziło i wydaliby go w cenie oscylującej wokół stówki, to nieźle by zamieszali. Zwłaszcza, że mają jeszcze podobny zestaw z wczesnym A dla którego nie ma na rynku alternatywy i D.
Póki co Zvezda może przejąć rynek na wschodzie tym zestawem.